maslo orzechowe

Miał być treningowy, ale od godziny 5.00 wiedziałam, że tak nie będzie. Strasznie się wszystko dzisiaj skomplikowało i w pracy i w domu. Dzisiejsza dieta: 7.30 - 50 g płatków owsianych, 120 g śliwek suszonych, 110 g jaj + masło orzechowe 14.00 - 100 g kurczaka, 150 g szpinaku + 20 g migdałów 16.00 - 130 g kurczaka + 100 g marchewki +15 g [...]

Niedziela... miało być tak fajnie, nie robienie niczego i w ogóle, ale jakoś doła załapałam i stwierdzam, że wszystko jest bez sensu... Nadal nie mogę przeboleć tych spodni dresowych, a niestety nie mogę sobie w tym miesiącu pozwolić na zakupienie nowych. Muszę więc chodzić w starych spodniach, w których źle się czuje i źle wyglądam... Miałam [...]

Radziu no mamy, ale daleko ode mnie jest, ale się kopsnę Miałam z Primaviki masło orzechowe z dodatkiem sezamu - jak chałwa smakowało, pochłonęłam je w oka mgnieniu Pojadę niedługo do Piotra i Pawła, to zakupię zapas, na razie mam dwa opakowania Felixa Fala dziękuję, staram się chcę żeby u mnie ładnie było i kolorowo A treningi to takie, [...]

Trochę zdupiłam MC i za dużo sobie zarzuciłam ciężaru. Myślałam, że pęknę jak podnosiłam te 60 kg. Odnośnie pozostałych ćwiczeń, to fajnie poszło, chociaż w wyciskaniu na skośnej w ostatniej serii myślałam, że w ostatnim powtórzeniu nie wytrzymam i przygniecie mnie sztanga. Jednak udało się czyli w tym ćwiczeniu progres jest i to całkiem fajny [...]

Byłam w tej siłownia Forma dzisiaj. To był chyba pięty raz jak tam zajrzałam. Nie podoba mi się tam, bo te rowerki to jakaś parodia, wyłączał się ciągle, siedziało się jak na płocie i w ogóle beznadziejne one były. Jeśli chodzi o maszyny cardio, to tam nie ma na czym ćwiczyć. Pojadę w poniedziałek na inną siłkę. Za to przysiad... myślałam, że się [...]

PO OBWODÓWCE AEROBY 35 MINUT NA ROWERKU Mam nadzieję, że King to widzi Trening mnie wykończył. Te wykroki z hantlami są ogromnie męczące. I mam teraz od razu takie pytanie, czy ja mam robić po 20 powtórzeń na nogę czy w sumie 20 powtórzeń ma być? Wkurzyłam się też przy wiośle sztanga, bo te na siłowni są już ze starości pogięte i spadł mi [...]

Po treningu siłowym 11 minut interwałów 30/30 na rowerku http://www.youtube.com/watch?v=oqe2MVSzpEQ Komentarz: Kiepsko mi dzisiaj poszło, jak widać po wypisce jak i po filmiku. Strasznie ciężko dzisiaj było. Na filmie widać, że trochę kolebałam się z tą sztangą i miałam problem z przysiadem. W ostatniej serii przysiadów siadłam i już nie byłam w [...]

Poszło te 45 kg w WL Za to wiosło było z dupy, bo technicznie było źle - szarpałam całym ciałem sztangę. Chyba muszę zejść z ciężarem, bo nie dociągam do brzucha sztangi w trzech ostatnich seriach. Po siłówce 12 minut interwałów 30/30 sek. Zwiększyłam je w tym tygodniu o 1 interwał. Dieta zgodnie z ustaleniami, trzymana cały dzień. Został mi [...]

No i kolejny dzień treningu poszedł się chrzanić Mam potworne wyrzuty sumienia pomimo tego, że wiem, że nie byłabym w stanie ćwiczyć dzisiaj Zaczyna powoli robić się tak, że jak w jakiś dzień nie ćwiczę, to mam wyrzuty sumienia. Dieta była taka jak wczoraj. Zjadłam przedtreningowy... I - owsiane + jaja + jabłko + masło orzechowe II - kura + [...]

WOTREK - TRENING OBWODOWY - 09.03.2010 r. Obwód A a1: wyciskanie hantli w skosie: 20 x 2x9 kg a2: wykroki z hantlami: 13 x 2x12 kg a3: podciąganie sztangi wąskie podchwytem: 13 x 35 kg a4: syzyfki: 15 powt. Obwód B b1: wyciskanie sztangi na barki: 12 x 15 kg b2: prostowanie nóg na maszynie: 20 x 30 kg b3: ściąganie drążka wyciągu górnego do [...]

SOBOTA - 13.03.2010 r. Odstawiłam antybiotyk, ale dalej chodziłam jak struta. Brak apetytu, jadłam cokolwiek, nie miałam nawet siły w domu posprzątać. Dzień stracony jednym słowem, spędzony bezproduktywnie NIEDZIELA - 14.03.2010 r. To samo co w sobotę chociaż już troszkę lepiej dieta dalej kulała. Jakoś nie umiem trzymać jej jak jestem chora, [...]

WTOREK - 16.3.2010 r.; nietreningowy DIETA 1. owsiane, jaja, jabłko, otręby pszenne, masło orzechowe B 23, T 25, WW 47, Kcal 511 2. kura, warzywa, orzechy B 25, T 14, WW 1 (), kcal 230 3. kura, makaron razowy, warzywa B 29, T 1, WW 20, Kcal 196 4. kura, marchewka B 37, T 9, WW 0, Kcal 150 5. Twaróg półtłusty 200 g B 37, T 9, WW 0, Kcal [...]

ŚRODA - 17.03.2010 r. - DZIEŃ TRENINGOWY Obwód A: a1: wyciskanie hantli w skosie: 20 x 2x12 kg a2: wykroki ze sztangą: 20 x 26 kg a3: podciąganie sztangi wąskie podchwytem: 15 x 32,5 kg a4: syzyfki: 15 powt. a5: brzuch: 20 powt. Obwód B: b1: wyciskanie sztangi na barki: 20 x 12,5 kg b2: prostowanie nóg na maszynie: 20 x 35 kg b3: ściąganie [...]

Nie opisuję czasu od czwartku do niedzieli, bo nie ma czego opisywać. Nie ćwiczyłam, nie jadłam jak należy, nie miałam humoru i w ogóle było źle. --------------------- Poniedziałek - 22.03.2010 r. Wstałam o 10.00 z planem pójścia na siłownię, ale jakoś mi nie wyszło Siedziałam w domu i użalałam się nad sobą tylko, no i jak się pozbierałam to [...]

WTOREK - 23.03.2010 r. TRENING: NOGI A1: przysiad ze sztangą 6 x 30 6 x 35 5 x 40 5 x 45 3 x 50 1 x 55 1 x 70 1 x 80 (film) A2: suwnica 8 x 80 8 x 90 8 x 90 8 x 90 6 x 100 6 x 110 B1: RDL 6 x 30 (film) 6 x 40 5 x 55 5 x 70 3 x 80 (film) 1 x 90 1 x 95 (film) B1: uginanie nóg na maszynie 8 x 25 8 x 25 8 x 25 8 x 25 6 x 30 6 x 30 INTERWAŁY 10 minut [...]

PIĄTEK: 26.03.2010r. Miał być treningowy i miała być klata+plecy, ale z okazji kobiecych przypadłości nie wyszedł mi ten trening. Ciężko przechodzę ten jeden tydzień w miesiącu, więc wtedy naprawdę z ledwością funkcjonuję i na painkillerach jadę. Ale dieta piękna była i wyszło coś około 1500 kcal tak jak zostało to ustalone Była też czysta, jako [...]

WTOREK - 30.03.2010 r. A1: WL 6 x 25 kg 6 x 35 kg 5 x 40 kg 5 x 45 kg 3 x 40 kg 1 x 45 kg A2: rozpiętki hantlami 6 x 2*8 kg 6 x 2*8 kg 6 x 2*8 kg 6 x 2*8 kg 4 x 2*10 kg 4 x 2*10 kg B1: wiosło sztangą 6 x 20 kg 6 x 25 kg 5 x 30 kg 5 x 35 kg 3 x 40 kg 1 x 45 kg 1 x 50 kg B2: ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 6 x 25 kg 6 x 25 kg 6 x 25 kg 6 [...]

Asariah napisz mi jak ty jesz to maslo orzechowe lyzka czy jak.Ja mam pelno bo dzieciaki jedza.

"Po treningu nie zrobiłam interwałów, bo jak usiadłam, to nie miałam siły się podnieść" Konkret Ja zjadam na śniadanie z 800-850 kcal <masło orzechowe!>

Weekendu nie opisuję, bo nie ma co opisywać. Nie miałam apetytu na nic nie miałam ochoty... Miałam psa rodziców u siebie, bo matka z bratem pojechała na chrzciny syna mojej kuzynki. Ja nie pojechałam, bo ktoś się psem musiał zająć... I dobrze, bo w takiej sytuacji nie umiałabym się bawić... PONIEDZIAŁEK: 12.04.2010 r. 1. 2 =0 minut aero na [...]